O kimś bardzo ważnym...

Nie jestem już małą dziewczynką, ale wciąż taką się staję we wspomnieniach, gdy myślę o...

MOICH UKOCHANYCH DZIADKACH!
I Babciach też:) Mam to szczęście, że jako dziecko spędzałam z nimi wiele czasu. Zdaję sobie sprawę, że zapamiętałam ich wybiórczo, ale to wcale nie przeszkadza mi tęsknić za ponownym spotkaniem w Niebie!

Teraz, jako mama, patrzę na to jak wiele rodzice i teściowie wnoszą do życia moich dzieci. I wiem, że Babcia i Dziadek to najlepsza konkurencja dla play station i wirtualnego świata. Tablet nie przytuli, nie pogłaszcze po plecach, nie ugotuje ukochanej zupy buraczanej! Laptop nie będzie ciągnął sanek na śniegową górkę, nie nadmucha balona, nie powie "moja wnusia kochana" z taką czułością.

Babcie i dziadkowie to odtrutka współczesnego świata, to smak normalności, to spokój i cierpliwość. Nikt tak jak babcia nie wyspaceruje marudnego brzdąca i nikt tak jak dziadek go nie rozpieści:) Nasz najstarszy pożeracz książek w obu Babciach znajduje dostarczycieli nowych przygód. Ukochane Księżniczki są z kolei przez Babcie ubierane w najpiękniejsze sukienki. Dostają zrozumienie, wysłuchanie, szacunek i ogromną dawkę Miłości.

Kochani Dziadkowie i Babcie, niech Bóg wynagrodzi Wam to wszystko i obdarzy łaską zdrowia. Mi pozostaje powiedzieć DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA!!!!

Już w niedzielę Dzień Babci, a w poniedziałek Dzień Dziadka;) Będziemy o Was pamiętać mimo fizycznego oddalenia!!!


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

O "Okruchach" w Wielkim Poście...

Taki zwykły ten dzień?